Tego dnia nic nie zapowiadało aby ceremonia i zabawa weselna były udane. Pogoda pod psem... było zimno, wiało i okropnie lało. Pomimo pogody udało mi się dotrzeć do kościoła wybranego przez Justynę i Adama na miejsce sakramentalnego Tak. Gdy wszedłem do środka oniemiałem... ów kościół był przepiękny, a na chwile przed ceremonią ustał deszcz :) Potem było już tylko lepiej, tańce, śmiech i udana zabawa do białego rana. Zapraszam do obejrzenia zdjęć ślubnych z dnia 28.08.2010 roku.
Szukasz miejsca gdzie możesz zdobyć wiedzę odnośnie obrabiania fotografii, jak systematyzować swoja prace, tworzyć presety, uzyskiwać niesamowite efekty po obróbce fotografii, poznawać techniki obrabiania. Jeśli ta to zapraszam!
sobota, 23 października 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Praktyczno teoretyczne rozważania o obróbce w fotografii ślubnej i nie tylko...
Witam was serdecznie po świętach! Mam nadzieje, że odpoczęliście od spraw dnia codziennego i nawet mimo nieco spóźnionej wiosny i bałwanów w...
-
Witam was serdecznie po świętach! Mam nadzieje, że odpoczęliście od spraw dnia codziennego i nawet mimo nieco spóźnionej wiosny i bałwanów w...
-
Witam serdecznie! W dzisiejszym poście chciałby poruszyć następujący temat: Cyfrowa obróbka zdjęć w fotografii ślubnej . Zapewne to co dziś ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz