Sesji ciąg dalszy, tym razem jednak modelka bawiła się w małą słodką dziewczynkę, która kocha swoje zwierzątka na śmierć ;) Coś ala Elwirka z serii kreskówek dla dzieci, bodajże pod tytułem animki. Wybraliśmy się na plac zabaw w parku, ale pech chciał że akurat pomimo dość późnej pory był on pełen bawiących się dzieci. Wzbudziliśmy wśród nich wielkie zainteresowanie, czy to ze względu na sprzęt fotograficzny czy pluszowego misia. Były śmiechy i płacze gdy się okazywało że nie damy się pobawić naszymi zabawkami ;) Zapraszam do oglądania.
Zdjęcia autorstwa Fotografa ślubnego z miasta Wrocławia Marcina Borowskiego.
Szukasz miejsca gdzie możesz zdobyć wiedzę odnośnie obrabiania fotografii, jak systematyzować swoja prace, tworzyć presety, uzyskiwać niesamowite efekty po obróbce fotografii, poznawać techniki obrabiania. Jeśli ta to zapraszam!
piątek, 15 maja 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Praktyczno teoretyczne rozważania o obróbce w fotografii ślubnej i nie tylko...
Witam was serdecznie po świętach! Mam nadzieje, że odpoczęliście od spraw dnia codziennego i nawet mimo nieco spóźnionej wiosny i bałwanów w...
-
Witam was serdecznie po świętach! Mam nadzieje, że odpoczęliście od spraw dnia codziennego i nawet mimo nieco spóźnionej wiosny i bałwanów w...
-
10 Listopada pewien wielki mały człowiek skończył 8 lat. Wiadomo jak ważne to wydarzenie w życiu każdego ośmiolatka. Jako że Marcinek, bo ta...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz