Była to piosenka przewodnia podczas wieczoru kawalerskiego. Zabawa przednia do białego rana, a następnego dnia zasłużony odpoczynek i coraz bardziej gorączkowe przygotowania do Ślubu Basi i Przemka zaplanowanego na 18.09.2010.
Pogoda tego dnia dopisała, dopisały też humory gości, którzy bawili się na całego do białego rana. Nie było mowy o tym, aby ktoś siedział lub podpierał ściany. Wszyscy przybyli w jednym celu, aby poprzez zabawę uczcić ten jakże radosny dzień w życiu Młodej Pary.
I ja tam byłem, jadłem piłem, się bawiłem, ale przede wszystkim zdjęcia ślubne robiłem...
Zapraszam do obejrzenia reportażu ślubnego ze ślubu Basi i Przemka.
Szukasz miejsca gdzie możesz zdobyć wiedzę odnośnie obrabiania fotografii, jak systematyzować swoja prace, tworzyć presety, uzyskiwać niesamowite efekty po obróbce fotografii, poznawać techniki obrabiania. Jeśli ta to zapraszam!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Praktyczno teoretyczne rozważania o obróbce w fotografii ślubnej i nie tylko...
Witam was serdecznie po świętach! Mam nadzieje, że odpoczęliście od spraw dnia codziennego i nawet mimo nieco spóźnionej wiosny i bałwanów w...
-
Witam was serdecznie po świętach! Mam nadzieje, że odpoczęliście od spraw dnia codziennego i nawet mimo nieco spóźnionej wiosny i bałwanów w...
-
10 Listopada pewien wielki mały człowiek skończył 8 lat. Wiadomo jak ważne to wydarzenie w życiu każdego ośmiolatka. Jako że Marcinek, bo ta...