Szukasz miejsca gdzie możesz zdobyć wiedzę odnośnie obrabiania fotografii, jak systematyzować swoja prace, tworzyć presety, uzyskiwać niesamowite efekty po obróbce fotografii, poznawać techniki obrabiania. Jeśli ta to zapraszam!
piątek, 27 sierpnia 2010
W plenerze
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z zaległego pleneru ślubnego Natalii i Tomka, który nie mógł dojść do realizacji ze względu na pogodę. Niestety tego dnia ona także nie dopisała, ale odwrotu już nie było ;)













W plenerze
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z zaległego pleneru ślubnego Natalii i Tomka, który nie mógł dojść do realizacji ze względu na pogodę. Niestety tego dnia ona także nie dopisała, ale odwrotu już nie było ;)













czwartek, 12 sierpnia 2010
Dni Morza
Mimo, iż Dni Morza były już jakiś czas temu, dopiero teraz miałem wenę dobrać się do zdjęć. Co ciekawe Szczecin nad morzem nie jest, ale mapy morskie używane na całym świecie mówią co innego. Podobno granica wód morskich przypada w okolicach Wałów Chrobrego... Cóż nie mnie z tym polemizować i dlatego właśnie Dni Morza obchodzone są również tu.
Niestety impreza była na tyle nudna, iż postanowiliśmy udać się do pobliskiego wesołego miasteczka rozmieszczonego w okolicach Łasztowni. Tam działo się zdecydowanie więcej niż na wałach. Tuż przed kulminacyjnym punktem imprezy, czyli pokazem sztucznych ogni udaliśmy się na Trasę Zamkowa, w celu zajęcia strategicznych pozycji do fotografowania sztucznych ogni. Pech chciał, iż wystąpiła awaria prądu i część bawiących się ludzi została uwięziona na diabelskim młynie. Przyjechała policja i straż pożarna aby rozpocząć akcję ratunkową. Niestety przegnani wiatrem z naszego punktu obserwacyjnego udaliśmy się w kierunku głównej sceny, co definitywnie zaprzepaściło możliwość fajnego uchwycenia latających sztucznych ogni.
Autor: Zdjęcia ślubne Wrocław zapraszam serdecznie do fotorelacji.
























Niestety impreza była na tyle nudna, iż postanowiliśmy udać się do pobliskiego wesołego miasteczka rozmieszczonego w okolicach Łasztowni. Tam działo się zdecydowanie więcej niż na wałach. Tuż przed kulminacyjnym punktem imprezy, czyli pokazem sztucznych ogni udaliśmy się na Trasę Zamkowa, w celu zajęcia strategicznych pozycji do fotografowania sztucznych ogni. Pech chciał, iż wystąpiła awaria prądu i część bawiących się ludzi została uwięziona na diabelskim młynie. Przyjechała policja i straż pożarna aby rozpocząć akcję ratunkową. Niestety przegnani wiatrem z naszego punktu obserwacyjnego udaliśmy się w kierunku głównej sceny, co definitywnie zaprzepaściło możliwość fajnego uchwycenia latających sztucznych ogni.
Autor: Zdjęcia ślubne Wrocław zapraszam serdecznie do fotorelacji.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Praktyczno teoretyczne rozważania o obróbce w fotografii ślubnej i nie tylko...
Witam was serdecznie po świętach! Mam nadzieje, że odpoczęliście od spraw dnia codziennego i nawet mimo nieco spóźnionej wiosny i bałwanów w...
-
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z zaległego pleneru ślubnego Natalii i Tomka, który nie mógł dojść do realizacji ze względu na pogodę. Nieste...
-
Dzień był przepiękny, jednakże im bliżej umówionej godziny spotkania ze znajomymi w Świnoujściu, tym bardziej wiało. W końcu pogoda stała si...